Martwy ciąg

Od początku mojej przygody z treningami każdy mi mówił, że muszę robić martwy ciąg, bo to podstawowe ćwiczenie które rozwija całe ciało i nie można go omijać w swoim planie.

Jak to jest ? Powiem szczerze, że ten martwy robię z musu, w ogóle nie pasuje mi to ćwiczenie, a w trakcie odczuwam mocny ból w lędźwiach.
Technika jest na pewno ok, bo już kilka osób to sprawdzało.

Może jakieś zastępcze ćwiczenie ?

Niestety tego ćwiczenia nie da się zastąpić tak jak napisałes jest to podstawowe ćwiczenia, podobnie jak przysiady i na te dwa ćwiczenia nie znajdziemy zamiennika. Jezeli z techniką jest wszystko okej, to być może jest to ten potocznie mówiąc dobry ból, na początku nasszej przygody z siłownia cięzko jest rozróżnić czy boli nas z powodu złej techniki czy poprostu jest to ból od tzw pompy mięsniowej a w odcinku lędzwiowym również taki występuje. Moze spróbuj robić ciągi w pasie możliwe ze w małym stopiu ograniczy to ale chcąc nie chcąc musisz sie przełamac i polubić martwy ciąg w przyszlosci wyjdzie Ci to na dobre.