Za dużo kcal w diecie
4 października 2017, 15:08 | |
U mnie wieczna masa ale ostatnio mam wrażenie ze nie idzie to w dobrą stronę. Zauwazyłem ze strasznie urosły mi boczki czyli to co nie bardzo chcialbym. Diete trzymam bardzo czysto praktycznie wogole nie podjadam. Myslicie ze za duzo jem nawet ryżu i stąd moze być taki efekt? Na brak apetytu nie narzekam i mogłbym wcisnąc jescze wiecej ale czy ma to sens wogole? |
4 października 2017, 19:25 | |
Wieczna masa również nie jest porządana. W tym wypadku organizm najprawdopodobniej buntuje się przed za duża ilością kalorii i dlatego zaczyna magazynować energie w postaci tłuszczu. Proponował bym obciąć na jakieś 4-6 tyg. kalorie i zrobić tzw. mini cuta aby poprawić wrażliwość na makroskładniki. Jak trochę uda się zrzucić to znowu zwiększ kcal i powinno ładnie iśc dalej. |
4 października 2017, 23:38 | |
To, że jesz same "zdrowe" produkty nie oznacza, że nadmiar kalorii nie odłoży się w postaci tkanki tłuszczowej. Na Twoim miejscu jednak skompowałbym inaczej dietę, i obniżył jej kalorykę, gdyż widocznie jesteś w zbyt dużej nadwyżce kalorycznej. Ewentualnie gdy poziom tłuszczu jest już duży, to jak Maniek wspomniał zrób minicut'a czyli krótką redukcję która pozwoli zrzucić zbędny balast, pomoże w uwrażliwieniu na insulinę, co przełoży się na późniejsze budowanie CZYSTEJ masy mięsniowej. |
5 października 2017, 22:37 | |
Też miałem podobny problem na początku swojej przygody z siłownią i dietą. Wydawało mi się, że jak zdrowo jem, to nie ma możliwości, aby łapał tłuszcz... no i po 3 miesiącach byłem 10 kg cięższy i wcale nie była to masa mięśniowa tylko w większości tłuszcz. Poszedłem do poleconego trenera który rozpisał mi dokładny bilans kaloryczny z podziałek na makro (białko,węgle,tłuszcze) no i waga zaczęła szybko spadać, wygląd się poprawił, więc bilans kaloryczny w ciągu dnia to klucz do sukcesu ;). |