OstroVit Glutamine 1000 150tab.

Brak towaru w magazynie.
Powiadom, gdy produkt będzie w sprzedaży
0
0
0

Opinie o Glutamine 1000 150tab.

  (możesz wygrać bon 100 zł!)

Zakup glutaminy z OstroVitu był dobrym wyborem. Lepiej się regeneruję i widzę większe efekty treningów. Zdecydowanie polecam, dobry produkt w dobrej cenie.

Pierwszy raz zdecydowałem się na glutaminę z ostrovitu. Uważam, że warto.

Opinie o innych produktach serii OstroVit Glutamine 1000

Super glutamina biorę już długo widać efekty!

super produkt.

Bardzo dobrze działa, świetna cena. Pełna regeneracja po treningu, dobry smak i fajna delikatna konsystencja nie proszek, a taki niby pyłek.

Glutamina świetna. Smak dobry, otworzyłem już drugą puszkę i widzę różnicę w porównaniu z czasem kiedy nie stosowałem glutaminy.

Świetna glutamina. Smak dobry. Widać lepszą regenerację i lekki wzrost siły. Teraz będę zamawiał opakowanie 500g. POLECAM.

Spełnia moje wymagania: smak, cena. Polecam!!!

Genialna regeneracja po tej glutaminie. Niska cena a jakość przyzwoita. W połączeniu z Bcaa+Glutamina Ostrovitu zakwasów brak, mięśnie szybciej robią się gotowe do kolejnych treningów. Kto może niech zainwestuje :)

Cena za tą glutaminę stosunkowo niska, przydaje się w zbilasowanej diecie na masę, jako antykatabolik i konkretnie alkalizuje nasz organizm od zakwaszenia Polecam ten produkt, PZDR.

Jedną z niewielu odżywek, której efekty naprawdę są odczuwalne. Po BCAA, kreatynie nie odczuwam takiego działania jak właśnie po glutaminie. Od kilku lat cierpiałem na bezsenność. Budziłem się w nocy i nie mogłem zasnąć. Odkąd zacząłem stosować glutaminę w dawce 15g w porcji na 89kg wagi ciała, śpię jak małe dziecko. Wysypiam się, nawet jak obudzę się w nocy w celu potrzeb fizjologicznych zasypiam natychmiast. Regeneracja na bardzo wysokim poziomie. Polecam!!!

Cena do ilości - bardzo dobra, wiadomo każda glutamina jest taka sama więc po co przepłacać?

Cenowo wychodzi bardzo fajne co do porcji. Mieszam to z jakimś sokiem i przechodzi luźno. Nie polecam pakować od razu do buzi, niby bez smaku, ale wykręca:)