
Siema!
Po weekendzie na kursie pełen motywacji ruszyłem na poniedziałkowy trening pull.
Starałem się chociaż w najmniejszym stopniu przenieść to co udało się przyswoić podczas tych 2 dni.
Począwszy od porannej motywacji do treningu a kończąc na samym treningu.
Trening w moim przypadku wyglądał następująco:
- przyciąganie drążka na wyciągu górnym szeroko 12-10-8-8
- przyciąganie uchwytów wąsko na maszynie 12-10-8-8
- przyciąganie liny na wyciągu górnym na prostych rękach 14-14-14-14
- wyciskanie hantli stojąc 12-10-8-8
- uginanie ramion na wyciągu dolnym 14-14-14
Po treningu wpadło jeszcze 20min spokojnego cardio.
Ostatnio dosyć często słucham muzyki podczas jazdy na rowerku, która w skuteczny sposób pozwala mi się odciąć i skupić na ćwiczeniu. Polecam każdemu.
Po treningu szybki prysznic i do pracy.
Pierwszy posiłek to klasyka czyli płatki z odżywką.
W pracy ostatnio ulubionym drugim śniadaniem jest serek wiejski oraz baton Yambam(idealne połączenie)
Kolejno wpada później odżywka białkowa.
Kolacja to już coś bardziej treściwego czyli polędwica wieprzowa oraz jakieś pieczywo.
Pozdrawiam!
Cytat: Thomas Dreier
Jeśli kiedykolwiek zamierzasz cieszyć się życiem – teraz jest na to czas – nie jutro, nie za rok.. Dzisiaj powinno zawsze być naszym najwspanialszym dniem.
Wtorek, 20 lutego 2018