
Czas podsumować kolejny sezon, tak! Mimo wcześniejszych chęci i planów postanowiłem, że Mistrzostwa Polski będą ostatnim startem w tym sezonie. Dlaczego? Przygotowania w tym roku kosztowało mnie bardzo dużo i organizm już po prostu pod sam koniec odmawiał współpracy. Schodzenie do kategorii 75kg okazało się dużo trudniejsze niż zakładałem, więc kolejne 4 tygodnie redukcji i startowanie na Diamond Cup 20 maja było by za dużym obciążeniem. Sezon 2018 uważam za bardzo udany, wiadomo będzie lekki nie dosyt zwłaszcza po Mistrzostwach Polski gdzie do pierwszego miejsca zabrakło dosłownie kilka punktów czyli tak naprawdę zadecydował jeden sędzia, ale biorąc pod uwagę, że po raz drugi jestem wśród dwójki najlepszych kulturystów w kraju w kategorii do 75kg chyba źle nie jest. Udowodniłem przede wszystkim samemu sobie, że zeszłoroczny sukces to nie był przypadek. Drugim, a w zasadzie pierwszym startem w tym roku były bardzo mocno obsadzone Mistrzostwa Wielkopolski gdzie w kategorii do 80kg zająłem 3 miejsce, dwa starty dwa medale cieszy mnie bardzo, że nie schodzę poniżej pewnego poziomu i gdziekolwiek nie pojadę konkurencja musi się ze mną liczyć. Co dalej? Jakie plany? Przede wszystkim długi odpoczynek, regeneracja i zadbanie o sprawy, które zeszły na dalszy plan przez ostatnie kilkanaście tygodni. Jeśli chodzi o moje dalszy plany startowe to na razie brak jakichkolwiek, może się okazać, że będzie to naprawdę bardzo długa przerwa, bo jedno jest pewne w kategorii do 75kg na pewno mnie już nie zobaczycie, a przejście do wyższej kategorii wymaga czasu i dobudowania co najmniej 3-4 kg suchej masy mięśniowej, a wiadomo tego się w pół roku nie da zrobić. Chciałem też podziękować osobom bez których w tym roku nie dałbym rady doprowadzić do końca tych przygotowań, mojej dziewczynie Oli która znosiła moja humory, a mimo to wspierała i motywowała oraz osobie której wiedza pomogła zrobić taką formę.
A na koniec jeszcze kilka fotek tego co „wpadło” po zawodach ze smakołyków, ale uwierzcie mi to tylko mały procent tego co zjadłem. I jeszcze fotka jak ładnie wypełniło mięśnie nadwyżką kalorii.
Czwartek, 26 kwietnia 2018